Prezentacja dla szkół ponadgimnazjalnych
Co powinno być efektem prac?
Efektem prac skupiających się na tej stronie powinna być prezentacja w formie slajdów Impress (na początku po prostu będą to teksty jakie mają się pojawić na każdym ze slajdów) wraz z opisem co należy zaprezentować przy konkretnym slajdzie.
Właściwa prezentacja
Slajd 1
[tekst który znajdzie się na slajdzie]
[opistego na czym osoba wygłaszająca prezentację powinna się skupić]
Slajd 2
Slajd 3
Slajd n
Brudnopis
Do dowolonego wykorzystania
Propozycja nr 1
Plan co powinno być w prezentacji:
Wszelkie uwagi są mile widziane; plik można edytować, ale proszę o dodanie info o wprowadzonych zmianach ;)
v. 0.1
Ściągnij
wersja strony: 6, ostatnia edycja: 17 Jul 2007 11:44
Ponieważ szkoły ponadgimnazjalne to już troszkę poważniejsza sprawa, proponuję oprzeć prezentację o film "Revolution OS" - jest tam dokładnie przedstawiona historia powstania GPL etc.
Po wstępie związanym z pewnym fragmentem filmu można przejść do krótkiego omawiania ideologi, zalet takiego rozwiązania, możliwości systemu, a na końcu do krótkiego pokazu (jakiś FPP, Beryl (CompizFusion), inne ciekawe aplikacje).
Co na to społeczność ?
Pozdrawiam, czekam na odpowiedzi :)
Najlepiej by było wybrać krótki fragment, który by wyjaśnił co trzeba. No i koniecznie trzeba zrobić do tego napisy.
Mimo wszystko uważam, że żywe przedstawienie da więcej jak film, a puszczanie go byłoby stratą cennego czasu ;)
Pomysłem mogłoby być wyświetlenie filmu dla zainteresowanych po prezentacji (oczywiście jeśli będzie zgoda szkoły — tacy uczniowie musieliby być pewnie już po lekcjach).
Widzę, że oprócz prezentacji planujemy wiele atrakcji i w końcu wyjdzie na to, że w każdej szkole będzie "Dzień wolnego oprogramowania" :)
Byłoby świetnie :D
Ale myślę, że 3 pkt., które na razie mamy w planie to trochę za mało. Poza tym trzeba się skupić na tym, żeby zrobić to, co mam już w planach: prezentacja, reklama, konkursy…
Potem można by pomyśleć o innych atrakcjach ;)
PS
Jeśli by doszło do DWO to można pełnoletnim dawać Otwarte Piwo ;)
Jest w tym filmie jeden fragment, który nadaje sie do pokazania podczas samej prezentacji:
Jest to trwający ok. 6 min kawałek, podczas którego Bruce Perens mówi o 9 zasadach Open Source i tłumaczy je. Ponieważ w prezentacji z pewnością będzie moment, w którym trzeba będzie wyjaśnić idee Open Source uważam, że ten fragment może się naprawdę przydać ;)
To samo wysłałem we wskazówkach dla wolontariuszy: Ja bym proponował jeszcze film i kopię książki "W obronie Wolności" dorzucać na płytkę ;). Podczas prezentacji puszczanie filmu, albo czytanie ksiażki byłoby nudne… ale myślę, że jakiś mały odsetek by obejrzał i przeczytał ;).
Można przyjąć, że część użytkowników będzie zainteresowana studiami. Można wspomnieć, że na uczelniach Linuks jest używamy na codzień (na moim wydziale pracujemy właściwie tylko na Linuksach), pokazać środowiska programistyczne (bo na studiach to się głównie robi) i je w 2-3 zdaniach zaprezentować. I tak pod kontem studiów to ułożyć - przynajmniej jakieś 4-5 slajdów, żeby do tego motywu nawiązywało.
Byliście kiedyś na prezentacji na której ktoś puszczał film z napisami? Ja byłem. I podobnie jak większość ludzi podczas tych 15 minut zerkałem na drzwi czy mogę już wyjść. Pokazywanie filmu według mnie to nie jest dobry pomysł. A poza tym jak to ma się do praw autorskich, takie publiczne odtwarzanie?
Według mnie najważniejsze jest pokazanie ideałów Open Source i GNU. Pokazać ich zalety i siłę. Na tym trzeba się skupić. Dużo ważniejsze jest pokazanie, że można w domu spokojnie używać Linuksa i programów o otwartych źródłach nie tracąc większości funkcji programów komercyjnych i zamkniętych. Pokazywanie wodotrysków pulpitowych na pewno zrobi wrażenie, ale takie coś powinno być na końcu - by wbić ich w ziemię ;-)
Pamiętajmy, że to będą uczniowie! Programy do nauki, do chemii, matematyki itp.
Programy do nauki - OK. Ale ja myślę, że trzeba też pokazać, że łatwo i szybko można wykonać projekt do szkoły. A efekty graficzne (Beryl, Compiz) to nie tylko ładne zabawki, ale też w dużym stopniu ułatwiające pracę narzędzia. Zwłaszcza kostka i zbieranie wszystkich programów na ekranie czy dostęp do pulpitu.
Jeśli chodzi o pokazanie filmu, to można ten:
http://youtube.com/watch?v=_ImW0-MgR8I
;)
Jestem podobnego zdania. Wyświetlenie takiego filmu spowodowało, by kosmiczną nudę w szeregach słuchających. Prezentacja musi być dynamiczna. Najlepiej jak będzie zawierała jakieś śmieszne rzeczy np zabawa paskiem kiba-dock.
To, że powstał ruch wolnego oprogramowania i że ludzie tworzą dziś wolne oprogramowanie i oprogramowanie otwarte jest przede wszystkim wynikiem działań RMS-a (Richard Matthew Stallman) z połowy lat osiemdziesiątych, nie zaś Linusa Torvaldsa, który wprawdzie stworzył bardzo ważny, powszechnie używany dziś fragment systemu operacyjnego - jądro. Gdybyśmy mieli w ogóle zamieszczać jakąkolwiek historię na slajdach, to na pewno przede wszystkim na krótką biografię zasługuje RMS, bo on stworzył idee wolnego oprogramowania i współtworzył licencję GPL, ale nie Linus Torvalds. Istnieje przecież także pokaźny zbiór programów: BSD, OpenSolaris, HURD (no dobra ten przykład jest taki sobie ;)), FreeDos oraz inne, które wcale nie są powiązane tylko z jądrem Linux.
Linux to tylko jądro!!! Przez to, że do nazw dystrybucji nie dodaje się przedrostka GNU ludzie myślą (być może, teraz akurat teoretyzuję), że Linus Torvalds wszystko zapoczątkował, bo to przecież on stworzył "Linuksa", a skoro używają "Linuksa", to wszystko jest przede wszystkim jego zasługą.
Owszem jądro jest najważniejsze, ale gdy mówimy o ideach, to umieszczanie biografii Linusa Torvaldsa, gdy brakuje informacji o GNU, twórcach GPL (RMS, Moglen) jest pomyłką. Równie dobrze możnaby podać biografię Brucea Perensa, bo stworzył Debiana, jedną z pierwszych (pierwszą?) dystrybucję, która była dość łatwa dla innych w instalacji, czyli myląc pojęcia stworzył jednego z pierwszych "Linuksów" (chociaż akurat on sam nazwał Debiana z jądrem Linux - "Debian GNU/Linux").
Generalnie prawie zgadzam się z Sebanem, tyle, że ja w ogóle nie jestem zwolennikiem wchodzenia w szczegóły ideologiczne na pierwszym wykładzie o wolnym oprogramowaniu i open source. Można napomknąć, ale w przypadku godzinnego wprowadzenia niewatajemniczonych w ten świat trzeba pokazać konkrety - działające aplikacje, wskazać na oszczędności (przykłady z wprowadzeniem wolnego oprogramowania na całym świecie, sukces ubuntu, preinstalowane ubuntu na dellach, rozwój informatyzacji w RPA dzięki M. Shuttleworthowi, Japonia, firmy w Niemczech, administracja we Francji "hej! Oni mają pieniądze, a wybierają gorsze-darmowe?! Może nie jest gorsze?!" etc.), wskazać na stabilność i wydajność wolnych rozwiązań (86% superkomputerów z top-500 działa na jądrze Linuksa "krytyczne środowiska też korzystają z wolnego oprogramowania"). Można wspomnieć, że np Shrek był tworzony z użyciem GNU/Linux. Jednym słowem postawić na marketing, niestety do mas tak trzeba. Chodzi o to, żeby spróbowali. Ja gdy zaczynałem przygodę z GNU/Linux-em nie chciałem słuchać o historii, istotne było sprawdzenie, czy rzeczywiście ten GNU/Linux (oczywiście wtedy myślałem, że całość to Linux) jest taki dobry i dlaczego wielu mówi, że lepszy niż MS Windows. Można, a nawet trzeba podać też linki gdzie można sobie poczytać więcej na ten temat…
Sugerowałbym też dodawać GNU przed Linux, gdzy mówimy o dystrybucjach, a mówić Linux, gdy chodzi nam o jądro, chociaż wiem, że nie wszyscy się z tym zgadzają.
No to się rozpisałem… ;)
Faktycznie ;)
Więc co do Stallmana, to masz rację. Ale (zawsze mam jakieś ale }:P ) gdy będzie prowadzenie do Linuksa (nie GNU/Linuksa) to trzeba powiedzieć o Linusie, a nie RMS. O Stallmanie natomiast powinno być przy wprowadzeniu do ideologii OS.
Czemu uważam, że powinniśmy o niej powiedzieć i co dokładnie
Przede wszystkim ludzie muszą wiedzieć o czym mówimy.
Kto, co i czemu stworzył. Nie dużo, tylko tyle powiedzieć. Też nie uważam, że powinna to być lekcja historii raz, że nudne, dwa nie ma czasu.
Ale na te 3 pytania powinniśmy odpowiedzieć przynajmniej jeśli chodzi o Linuksa i OS.
Trzeba pokazać
I podkreślić, że tak jest, dzięki temu, że jest Open. Pokazać praktyczne plusy ideologii
Stallman musi być. Ja mówiłem (niedługo) o jego przygodzie z drukarką od której to się rozpoczęło. Helion udostępnia u siebie książkę o RMS, można pokazać linka do niej by dzieciaki mogły poczytać. Jak ja pokazałem na prezentacji zdjęcie RMS udającego świętego IGNUcego to cała sala zaczęła się śmiać.
Może stworzyć specjalną podstronę na wiki, na której będą scenariusze scenek ilustrujących czym jest GNU, jak pracuje Linux itp.
Wkrótce umieszczę moją prezentację. Może nawet dziś.
Słowo poprzednio nieszczęśliwie przez mnie użyte. Należy powiedzieć trochę o historii. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o Stallmana, to powinno się w to wejść poprzez podanie czterech idei Wolnego Oprogramowania i gładkie przejście do krótkiej charakterystyki postaci, która te idee przedstawiła. Natomiast jeśli chodzi o Torvaldsa, to myślę, że można wspomnieć, że zapoczątkował tworzenie najistotniejszej części wolnego systemu operacyjnego i nadal jest opiekunem projektu (głównej gałęzi), co oczywiście świadczy o jego ogromnej wiedzy i zasługach, ale nic więcej (nic o OSI, o ideach Open Source).
Słowo "napomnkąć" pojawiło się dlatego, że zdaje sobie sprawę, że mogą za chwile powstać spory w przypisywaniu zasług Stallmanowi, czy Torvaldsowi, a są to jednak dwa bieguny wewnątrz oprogramowania z otwartymi źródłami. O tym, że są dwa podejścia nie warto mówić we wprowadzającym wykładzie.
Hmm. Niby warto. Tylko zależy jak. Bo historia generalnie nie jest jakaś super interesująca - ZU chce się dowiedzieć co można zrobić na Linuksie, a nie słuchać o jakimś "owłosionym grubasie". Ale oczywiście wszystko zależy od tego JAK to pokażemy ;)
Właśnie pobrałem sobie prezentację (chciałem zobaczyć, jak wygląda, coś poprawić, bo chyba każdy może?). Pierwszym pytaniem, jakie samo mi się narzuca, jest: Co z GNU? Wszystkie tytuły wspominają o Linuksie, nie mówiąc nic o GNU (sekcja "Historia" zawiera słowa: «O Linusie — dlaczego zaczął itp.», co sugeruje, że to Torvalds odpowiada za wszystko, co widać w GNU/Linuksie), a to wydaje mi się być co najmniej trochę nie fair.
Widzę, że dylemat Linus czy RMS wywołuje tutaj zaczątki wojny ;)
Myślę, że niepotrzebnie - może dałoby się prościej. Sam zastanawiałem się po co i jak mam mówić o Linusie, przecież to twórca jednego z wielu darmowych jąder Unix, i chyba miałbym problem bez mówienia o Stallmanie. Wyobrażam sobie to prościej (dużo zapożyczam od RMS - vide co pisał w dokumentacji emacsa)
Więc tak: masz problem to używasz odpowiedniego programu, gdy go Ci braknie idziesz do kumpla - proste
No ale są jeszcze prawa Autorskie itp.: nie wolno Ci zgrać od kumpla. To przecież podstawa buntu Stallmana, dlatego powstaje GNU. Przerabiają UNIX'a ale jest jedno "jajo" brakuje im "jaja". Thorwalds bawi się innym jądrem i pisze własne. To uzupełnia GNU. Jak dla mnie nie sposób przedtawić to prościej, a to można wyrazić i w komiksie.
Jak myślicie: czy to nie byłaby najłatwiejsza droga?
BTW ile czasu ma trwać całość prezentacji? czy 2 * 45 minut?
Kto to wymyślił?
Takie teksty nie przejdą.
I to nie tylko w szkołach które mają pracownie z iMakami.
Zgadzam się z tym. :) Wyglądało by to że jedyną zaletą jest to żę są darmowe…
Nie zanudzajcie historia tworcow tylko pokazcie Linuxa w dzialaniu i bezposrednio co ludzie beda z niego mieli. Wszyscy Windowsa znaja, wiec trzeba pokazac roznice.
Dlaczego LINUX to nie Windows?
1. O.S.
- Legalny i za darmo (malo?)
- Czym jest otwarty kod - Windows tylko dla x86 / Linux - komorki…komputery..dekodery TVSat.. XBOX, Playstation
- Linux (przejrzystosc i inteligentna konstrukcja - foldery plikow) / Windows to balagan (rejestr, wirusy/antywirusy, defragmentacja,usuwanie programow z systemu, balagan)
- Linux to 2 w 1 (serwer i desktop)
- Bezpieczenstwo - kto uzywa (najwieksze banki, gieldy finansowe, instytucje finansowe) poziomy zabezpieczen
- konsola w Linux a cmd Windows tutaj proponuje demonstracje zmiany hasla administratora na windows z wykorzystaniem "net user administrator *"
- wydajnowsc - MAC i Novell zdecydowaly sie na Linuxa
- Mac (oparty na Linux) - wyzsza wydajnosc w srodowiskach Photoshop czy Maya, efekty specjalne w najnowszych filmach powstaja na linuxie
- Linux - dynamiczny i roznorodny - kazda dystrybucja cos wprowadza i dzieki temu testuje nowe rozwiazania. Dobre sa powielane
- nie ukrywa nieczego. Wszystko mozna sprawdzic jak dziala, zmienic czy poprawic
Demonstracja jakosci wykonania - co Windows kryje
- udostepnianie zasobow sieciowych pod Windows - zabawnie ukryte foldery (widoczne pod Linux)
- pokaz trzonu Windows - rejestru (spora ilosc ludzi go nie widziala)
- ukryte foldery - by ukryc balagan przed uzytkownikiem?
- IE kontra wolne oprogramowanie Firefox
- Linux to rosnace mozliwosci za darmo i ksztalt jaki chcesz
- aktualizacje - wszystkie dystrybucje staraja sie byc na czasie (co roku sa unowoczesniane)
- drobne poprawki a nie drastyczne i radykalne zmiany co kilka lat jak w Windows (dobry produkt wystarczy ulepszac)
2. Dlaczego Windows jest drogi i NIEkompletny
Linux a Windows
Podstawa pracy - Pakiety Biurowe (free) - MS Office (koszt)
Profesjonalny serwery WWW, Poczty, SSH, Samba na tym samym komputerze co desktop (free) Mozna zrobic szybka prezentacje jak zrobic wlasna strone dla uzytkownikow sieci lokalnej.
Profesjonalne bazy danych (free) Prezentacja profesjonalnej strony www w LANie opartej o baze danych.
Rozne srodowiska graficzne (free) zamiast jednego
Kompletne srodowisko programistyczne (free)
Wodotryski: Efekty czy funkcjonalnosc [Visty a Beryl/Compiz/Sun Looking Glas]
Podliczenie kosztow i koszt gdy zlapia nas z wersjami pirackimi.
Linuxa mozna ofiarowac wszystkim legalnie.
3. Gry to przede wszystkim pieniadze
Wiecej gier jest dla Windows bo jest on bardziej popularny.
Szybkie porownanie OpenGL i DirectX.
Czy z uwagi na brak podstawowych programow i maly nacisk na bezpieczenstwo
Windows stal sie swego rodzaju konsola? Dlaczego Microsoft zrobil XBoxa?
Dyskusyjna jakosc wykonania XBox - awaryjnosc.
Obecne tendencje tworcow gier - Komputer do pracy, konsola do grania.
Mniej nowych tytulow na PC niz na konsole.
4. Koegzystencja Windows i Linux
Uruchamianie programow i gier dla Windows pod Linux
Montowanie partycji Windows pod Linux
Serwer Samba dla sieci MS Windows
5. Bootowalne CD - dlaczego Linux moze naprawic Windows a nie odwrotnie.
Dla wszystkich plytka z Linuxem i prosta instrukcja jak go zainstalowac
Wersja bootowalna przyjaznej wersji Linux pokazujaca wodotryski, moze Mandrake lub Ubuntu.
Oto kilka moich propozycji.
Pozdrawiam i powodzenia. (jac1 at poczta.onet.pl)
Podgląd wiadomości:
Zamknij podgląd